Pierwszy miesiąc wakacji już za nami. Dla wielu młodych ludzi sierpień to ostatni moment na przygotowanie się do nowego etapu w swoim życiu. Od września zaczną swoją przygodę w przedszkolu. Martwisz się czy Twoje dziecko jest gotowe? Czy Twoje dziecko poradzi sobie w przedszkolu?
To pytanie dość często spędza sen z powiek Rodziców. Kochani – nie ma obaw! Wasza pociecha z pewnością poradzi sobie w przedszkolu. Ważne jest jednak to, aby już teraz odpowiednio przygotować dziecko do tego ważnego dnia – pierwszego dnia w przedszkolu.
Te pierwsze dni z pewnością nie są łatwe – ani dla dziecka, ani dla Rodziców. Dość często jest to większe przeżycie właśnie dla Rodziców. Maluch jeżeli jest emocjonalnie gotowy do przedszkola – chodzi do przedszkola chętnie, z prawdziwą radością.
Czy moje dziecko jest emocjonalnie gotowe?
- dziecko łatwo nawiązuje kontakt z rówieśnikami?
- dziecko samodzielnie załatwia swoje potrzeby?
- dziecko chętnie współpracuje z rówieśnikami?
- dziecko potrafi się dzielić z rówieśnikami?
Jeżeli na powyższe pytania odpowiedzieliście twierdząco – drodzy rodzice możecie być zupełnie spokojni. Wasze dziecko da sobie w 100 % radę w przedszkolu. Jeżeli jednak, na któreś pytanie nie możecie odpowiedzieć twierdząco – nie ma o co się martwić. Przedszkole Sowia 5 w Siemianowicach Śląskich to przedszkole integracyjne, w którym dzieci nie są zdane tylko i wyłącznie na siebie. Jeżeli jakakolwiek czynność sprawia dziecku problem, wychowawczynie zawsze chętnie pomogą każdemu maluszkowi. Nasze przedszkole wzbudza zaufanie wszystkich Rodziców i jest miejscem, gdzie dzieciaczki czują się super.
Pamiętajcie jednak – bardzo dużo zależy od Was. Rozmawiajcie z dzieckiem, pokażcie mu przedszkole do którego będzie chodzić, mówcie mu o tym jaka będzie to super przygoda. Wybierzcie się na zakupy i niech przedszkolak sam kupi to, co będzie potrzebować do przedszkola. O wyprawce do przedszkola pisaliśmy już na naszym blogu w artykule Wyprawka przedszkolaka.
Mamy nadzieję, że szybko się zaprzyjaźnimy z nowymi przedszkolakami, a Dobrusia po prostu nie może się doczekać nowych przyjaciół i cały czas ich wygląda.