Wiosna to piękna pora roku. Dzień coraz dłuższy, słońce świeci coraz mocniej, przyroda budzi się do życia. Wszystko kwitnie, pachnie, zachwyca. Niestety nie wszystkich. Alergicy cierpią w tym czasie bardziej niż kiedykolwiek.
Dzieci, które mają alergię na pyłki, okres wiosny przechodzą ciężko. W tym okresie rośliny kwitną i niestety mocno pylą.
Co może uczulać dziecko wiosną?
Kwiecień: pylą – wierzby, brzozy i topole;
Maj: pylą dęby i trawy;
Czerwiec: pylą trawy, zboża , pokrzywy i lipy
To czy Twoje dziecko jest alergikiem, nie zawsze jest takie oczywiste.
Objawy alegrii
Objawy mogą być bardzo różne i każde dziecko będzie znosiło je inaczej. Najczęstsze to:
- pieczenie oczu;
- łzawienie oczu;
- katar;
- kichanie;
- zatkany nos;
- problemy z oddychaniem;
- gorączka – u niektórych alergików temperatura może sięgnąć 39 stopni;
- biegunki i bóle brzucha;
- w ciężkich przypadkach alergii dochodzi również do omdleń.
Co robić, aby ten czas największego pylenia nasze dziecko mogło przejść w miarę łagodnie?
Przede wszystkim, jeżeli mamy podejrzenie, że nasze dziecko ma alergię powinniśmy udać się do lekarza. Dość często okazuje się, że katar w piękną wiosenną pogodę nie jest jednak objawem alergii,a le początkiem przeziębienia. Jeżeli lekarz stwierdzi alergię (po przeprowadzonych testach) zaaplikuje dziecku leki, które złagodzą uczulenie. Niestety nie ma leku, który w 100 % wyleczy z alergii. Najczęściej podawane to leki antyhistaminowe, które blokują wytwarzanie histaminy, która jest odpowiedzialna za występowanie alergii. Najlepsze działanie tych leków jest wtedy, kiedy zaczniemy podawać je, zanim jeszcze wystąpi reakcja alergiczna. Oczywiście nie jest to możliwe w momencie kiedy alergia wystąpiła pierwszy raz, a dawanie leków na wszelki wypadek nigdy nie jest dobre. Dlatego też podajemy te leki tylko w przypadku stwierdzonej alergii.
Domowe sposoby na alergię
Aby dodatkowo „ulżyć” naszemu dziecku, starajmy się wietrzyć pokój dziecka w okresie największego pylenia, tylko pod jego nieobecność.
Po spacerze dokładnie umyjmy dziecko, aby działanie pyłków było jak najkrótsze. Przebierajmy naszego malca zaraz jak wróci do domu w czyste ubranka. W okresie największego pylenia rośliny na którą dziecko jest uczulone, ograniczmy spacery do godzin wczesno porannych i wieczornych.
Ograniczmy podawanie niektórych potraw, które mogą nasilić objawy alergii. Do potraw tych należą: czekolada, sery żółte, sery pleśniowe, truskawki, maliny, cytrusy, ostre przyprawy.
Przecierajmy maluchowi często oczy zimną wodą i nakładajmy zimne okłady na oczka. Do noska można zakraplać wodę morską.
Dość często polecane jest również rzucie plastra miodu, który w znacznym stopniu pomaga w leczeniu „kataru siennego”. Również picie 2 szklanek naparu z pokrzywy, przynosi ulgę w alergiach. Dobrym sposobem na ograniczenie działania pyłków, jest smarowanie dziecku buzi, a szczególnie okolic nosa kremem. Część pyłków przyklei się do kremu i nie dostanie się do noska i zatok.
Pamiętajcie, że najlepsze domowe metody (które z pewnością pomogą złagodzić objawy alergii) nie zastąpią wizyty u lekarza. Lekarz koniecznie musi wprowadzić leczenie, a po ustaniu objaw alergicznych udajcie się na przeprowadzenie testów alergicznych, dzięki którym dokładnie określicie co uczula Wasze dziecko.